[ Pobierz całość w formacie PDF ]
dzielną któż znajdzie? (2). Przynajmniej więc kobiety nie powinny być
świadkami bierzmowania mężczyzn.
W b r e w temu papież Innocenty postanawia: Gdyby któreś z małżonków
trzymało do chrztu czyjegoś syna lub córkę, albo było świadkiem bierzmowania ,
itd. A postanowienie to zawiera się w prawodawstwie Kościoła (3). Jak więc
potrzebny jest chrzestny, który by trzymał dziecko do chrztu, tak powinien być
ktoś, kto by był świadkiem przyjmowania sakramentu bierzmowania.
O d p o w i e d z : Jak już ustalono (4), człowiekowi udziela się tego sakramentu
po to, by otrzymał siły do walki duchowej. Otóż jak dziecko przychodzące na
161
świat potrzebuje wychowawcy, który by je nauczył sztuki życia, stosownie do
słów Listu do Hebrajczyków: Nasi cieleśni ojcowie byli naszymi
wychowawcami, a my byliśmy im posłuszni (5), tak powołani do walki
potrzebują szkoleniowców, którzy by ich nauczyli sztuki wojennej, no i zaprawili
ich do niej. Po to też w wojsku ustanawia się dowódców wyższych i niższych,
mianowicie by kierowali podwładnymi. Z tego to powodu również i ten, kto
przyjmuje ów sakrament, winien mieć świadka, który by go sposobił do walki
duchowej.
Co więcej, ponieważ ten sakrament, jak powiedziano (6), daje człowiekowi
dojrzałość duchową, dlatego przystępujący do niego, jako jeszcze duchowo słaby i
niemal dziecko, doznaje podtrzymania od kogoś innego.
Na 1. Wprawdzie bierzmowany jest dorosłym cieleśnie, nie jest jednak takowym
duchowo.
Na 2. Owszem, ochrzczony jest członkiem Kościoła; nie jest jednak jeszcze
wciągnięty do szeregów rycerzy Chrystusa. I dlatego zostaje przedstawiony
biskupowi jako dowódcy wojska przez tego, kto już należy do rycerzy Chrystusa.
Nie powinien przecież być świadkiem bierzmowania ten, kto sam jeszcze nie jest
bierzmowany (7).
Na 3. Według św. Pawła: Nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem
jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie (8). I dlatego jest obojętne, czy
świadkiem bierzmowania jest mężczyzna, czy kobieta.
A r t y k u ł 11
CZY SAM TYLKO BISKUP MO%7łE UDZIELA TEGO SAKRAMENTU? /123/
Zdaje się, że nie sam tylko biskup może udzielać tego sakramentu, bo:
l. Papież Grzegorz tak pisze do biskupa Januarego: Doszło do nas, że niektórzy
są oburzeni na nasz zakaz namaszczania ochrzczonych krzyżmem przez zwykłych
kapłanów. Kierowaliśmy się w tym starym zwyczajem naszego Kościoła. Skoro
jednak niektórzy z tego powodu czują żal, pozwalamy, żeby również zwykli
kapłani mogli ochrzczonych namaszczać krzyżmem na czole (1). Lecz tego, co
należy koniecznie do sakramentu, nie wolno zmieniać z powodu czyjegoś
oburzenia. Wydaje się więc, że ów sakrament nie wymaga koniecznie tego, żeby
go udzielał biskup.
2. Sakrament chrztu jest chyba bardziej skuteczny niż sakrament bierzmowania,
gdyż chrzest daje pełne odpuszczenie grzechów: tak co do winy jak i co do kary,
czego nie sprawia ów sakrament. Lecz sakramentu chrztu może udzielać zwykły
kapłan mocą swojej władzy, a w razie konieczności może go udzielić i nie
wyświęcony. A więc sakrament ów nie wymaga koniecznie tego, żeby go udzielał
biskup.
162
3. Szczyt głowy, w którym według lekarzy ma swoją siedzibę rozum (oczywiście
partykularny, zwący się także władzą osądu rozumującego (2)), jest ważniejszą
częścią niż czoło, w którym ma swą siedzibę wyobraznia. Lecz zwykły kapłan
może krzyżmem namaszczać ochrzczonych na szczycie głowy. Tym bardziej więc
może on ich czoło znaczyć krzyżmem, co właśnie czyni się w tym sakramencie.
W b r e w temu papież Euzebiusz tak orzekł: Należy mieć w wielkiej cenie
sakrament wkładania rąk. Mogą go dokonywać jedynie najwyżsi kapłani. Nigdzie
nie czytamy ani też nie słyszy się, żeby w czasach apostolskich ktoś inny poza
apostołami go sprawował. Nigdy i przez nikogo innego nie może i nie powinien
być dokonywany, jak tylko przez ich następców. Gdyby ktoś poważył się postąpić
inaczej, sakrament należy uznać za nieważny i bezskuteczny. Nie będzie też
uważany za sakrament Kościoła (3). A więc sakrament bierzmowania, nazwany
także sakramentem wkładania rąk , wymaga koniecznie tego, żeby go udzielał
biskup.
O d p o w i e d z : W każdym przedsięwzięciu uwieńczenie dzieła należy do
najwyższej sztuki lub władzy; np. przygotowanie materiału należy do prostych
robotników; ktoś wyższy nadaje formę; najwyższym jest ten, do kogo należy
używanie, bo ono jest celem dokonywanych rzeczy; i podobnie, notariusz pisze
list, ale podpisuje go dzierżący władzę.
Otóż wierni Chrystusa są jakimś dziełem Bożym stosownie do słów
Pawłowych: Jesteście Bożą budowlą (4). Są także według tegoż Apostoła jakby
jakimś listem, napisanym Duchem Boga (5). Zaś sakrament bierzmowania jest
jakby uwieńczeniem sakramentu chrztu. I tak, przez chrzest człowiek jest
budowany na dom duchowy i napisany jakby jakiś list duchowy. Natomiast przez
sakrament bierzmowania tenże człowiek, jako dom wybudowany, zostaje
poświęcony na świątynię Ducha Zwiętego i jako napisany list zostaje podpisany i
opieczętowany znakiem krzyża. I dlatego udzielanie tego sakramentu jest
zastrzeżone biskupom, którzy dzierżą najwyższą władzę: tak jak w pierwotnym
Kościele - jak o tym czytamy w Dziejach Apostolskich(6) - pełnię Ducha
Zwiętego otrzymywało się przez włożenie rąk apostołów, których następcami są
[ Pobierz całość w formacie PDF ]